Greckie pulpety
- 4 osób
- 25 min.
Dzisiaj w kuchni rządzę ja, Mateusz :D Jako, że ostatnimi czasy zrobiło się tak wakacyjnie upalnie, rozmarzyłem się o Grecji. A że Grecja to tysiące mniejszych i większych knajpek i cała kultura spędzania w nich długich kolacji z całą rodziną, postanowiłem zrobić Grecję na naszej małej wsi ;-) Aśka chyba nie do końca była zachwycona tym pomysłem, bo wolałaby abym skupił się na warzywach, ale przecież wszystko jest dla ludzi. Ważne, aby zachować umiar :-) No więc tak jak pomyślałem, tak też zrobiłem i wyczarowałem nam rodzinny grecki obiad :-) W rolach głównych wystąpiły greckie pulpety, tzatziki i pieczone ziemniaki! Po wszystkim Aśka wybaczyła mi nawet to mięso, gdyż wyjątkowo Jej smakowało. Mam nadzieję, że będzie i Wam :-)
W całej tej obiadowej sytuacji, przed gniewem Aśki, uratował mnie fakt, że nabiał był półtłusty, a mięso i ziemniaki pieczone, a nie smażone ;-) No i ten smak - prawdziwy grecki obiad pośrodku polskiej wsi. A nie wiem czy wiecie, ale kuchnia śródziemnomorska jest jedną z najzdrowszych kuchni świata. Ale o tym innym razem. Smacznego!
Poniżej przepis na greckie pulpety / klopsiki, a na resztę obiadu znajdziecie tu: przepis na tzatziki i przepis na pieczone ziemniaczki.
Składniki
- Mięso mielone - rodzaj wg uznania, jednak najlepsze do tej potrawy będzie wołowe, ew. wołowo-wieprzowe, a najzdrowsze drobiowe; jeśli ktoś jednak chciałby jeszcze bardziej po grecku - polecam baraninę (40-45 dkg)
- Jajko (1)
- Bułka tarta (2 płaskie łyżki)
- Czosnek (2 ząbki)
- Papryka słodka (sypiemy obficie)
- Papryka ostra (zdecydowanie mniej niż słodkiej ;))
- Sól i pieprz (wg uznania, ale nie przesadzaj z solą - to niezdrowe ;))
- Cząber, oregano, bazylia (po około łyżce)
- Curry (1/2 łyżki)
- Kurkuma (niecała łyżeczka)
Przygotowanie
Tu właściwie nie ma dużej filozofii - wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i formuj niewielkie, podłużne pulpeciki (powinno wyjść ok. 16 sztuk). Ułóż je na kratce w piekarniku, pod kratką umieść blachę wyłożoną folią aluminiową, aby tłuszcz podczas pieczenia nie zabrudził spodu piekarnika. Piecz na 1/3 wysokości (wyżej, na 2/3 znajdzie się blacha z ziemniakami pieczonymi) przez ok. 25 minut w temp. 180 st.C. Najlepiej używać (piecząc jednocześnie ziemniaki grzałek górnej i dolnej + termoobiegu).
UWAGA: proporcje przypraw podaję w przybliżeniu, ponieważ podczas gotowania zazwyczaj opieram się na mojej intuicji i smaku - dlatego polecam, abyście próbowali i dostosowywali skład do własnych potrzeb - nasz organizm sam Wam podpowie co jest dla Was dobre :)
Komentarze