Endometrioza - co można jeść, żeby zapobiec nawrotom choroby?

Endometrioza - co można jeść, żeby zapobiec nawrotom choroby?

"Mam 28 lat i już dwu krotnie byłam operowana z powodu endometriozy. Niestety pomimo brania leków torbiele wracają i niszczą mi jajniki. Czy mogę w jakiś sposób dzięki diecie wspomóc organizm?  Co jeść?”

Oczywiście, odpowiednia dieta może wspomóc gospodarkę hormonalną organizmu. Jednak należy pamiętać, że dietoterapia nie powinna być jedyną metodą leczenia. Racjonalny, codzienny jadłospis  należy zmodyfikować o kilka ważnych wskazówek, przedstawionych niżej. Pamiętajmy, iż każdy organizm jest inny, więc w celu skomponowania diety warto zasięgnąć opinii dietetyka klinicznego. Na pierwszą wizytę warto ze sobą zabrać wyniki biochemiczne krwi wraz z oznaczonym poziomem hormonów.

Endometrioza - nazwa pochodzi od medycznego terminu oznaczającego błonę śluzową macicy tzn. endometrum. Rozrastanie się komórek endometrium poza jamą macicy powoduje chorobę. Hormony regulujące cykl miesięczny u kobiet regulują powstawanie ognisk endometriozy. Kobiety z endometriozą powinny być w ciągłym kontakcie ze specjalistą. Torbiele oraz stan zapalny powstają na skutek braku możliwości swobodnego „odpływu” krwi, która gromadząc się tworzy skrzepy. Zmiany powiększają się i mogą powstawać w innych miejscach.

Na utrzymanie równowagi hormonalnej w organizmie kobiety mają wpływ odpowiednie produkty żywnościowe! U kobiet z endometriozą również bardzo ważnym elementem jest wybór produktów, które odznaczają się pozytywnym wpływem na układ odpornościowy i zawierają odpowiednią ilość witamin oraz składników mineralnych. Należy zwrócić uwagę na podaż witaminy A, witamin z grupy B, kwasu foliowego, witamin C i E, których niedobory upośledzają działanie układu odpornościowego. Również niedobór żelaza, cynku, magnezu oraz selenu wywołuje podobne skutki.

Zmniejszenie poziomu estrogenów krążących we krwi, których nadmiar nasila objawy endometriozy, jest powodowane przez odpowiednią podaż w diecie błonnika pokarmowego m.in. pełnoziarniste produkty zbożowe, gruboziarniste kasze, kabaczki, marchew i jabłka.

Produkty, które regulują poziom estrogenu:

- w roślinach kapustnych: kalafiorach, brokułach, brukselce, kalarepie, gorczycy, rzodkwi, rzepie (indolo-3-karbinol I3C ma zdolność zmniejszenia aktywności estrogenów).

- fasola, soja, soczewica. Izoflawony (genistetiny, daidzeiny) ich struktura chemiczna podobna jest do estrogenów. Izoflawony podobnie jak I3C wiążą się z receptorem estrogenowym w ten sposób regulując jego poziom.

- lignany (klasa estrogenów) jako naturalne sterole z powodu swojej budowy wiążą nadmiar estrogenów w organizmie i potrafią ustabilizować ich poziom. Bogatym źródłem tych związków są oleje z nasion, szczególnie olej lniany. W wysokich stężeniach występują w nasionach lnu, a ich mniejsze ilości są w pełnoziarnistych produktach zbożowych, wielu ziołach, warzywach, owocach i nasionach.

Produkty wskazane:

- Warzywa: marchew, pietruszka, czerwone buraczki, rzepa, rzodkiewka, rzodkiew, pomidory, papryka, dynia, fasola, groszek zielony, groch, soczewica, kiełki, warzywa, cebula, czosnek, zielenina.

Warto też wprowadzić do jadłospisu zioła: majeranek, oregano, bazylia, zioła prowansalskie.

- Owoce: owoce leśne (owoce dzikiej róży, jagody, maliny), wiśnie, winogrona.

- Orzechy i nasiona (dyni, słonecznika, lnu).

- Białko: białe mięso (drób, ryby), nasiona strączkowe (soczewica, fasola), produkty mleczne (kefiry, jogurty), mleko kozie i jego przetwory.

- Węglowodany: kasze (gryczana, jaglana, jęczmienna), ryż brązowy, płatki owsiane, otręby, musli, pieczywo z mąk pełnoziarnistych (żytniej, owsianej, orkiszowej, kukurydzianej), makarony razowe.

- Tłuszcze: oleje pochodzące z lnu (siemienia lnianego), konopi, dyni, oleje rybne, olej z wiesiołka i ogórecznika, oliwa z oliwek.

- Napoje: woda mineralna niegazowana, soki owocowe i warzywne naturalne, zielona herbata.

 

Agnieszka Straburzyńska

Absolwentka kierunku Dietetyka na Poznańskim Uniwersytecie Przyrodniczym na Wydziale Nauk o Żywności i Żywieniu, po szeregu praktyk zawodowych m.in. w Powiatowym Szpitalu w Jarocinie na oddziałach: dziecięcym, chirurgii żeńskiej, chirurgii męskiej, oddziale wewnętrznym, Centrum Sportowym ART SPA, Domu Dziecka, Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sekcji Higieny Żywienia, Żywności i Przedmiotów Użytku w Lesznie oraz licznych poradniach prywatnych. Wolontariuszka w Fundacji „Dobrze, że jesteś”, by wspierać ludzi dotkniętych chorobą krwi   i szpiku kostnego, mobilizować rodziny do wzajemnej pomocy, po to, by z godnością stawić czoła chorobie. Uczestniczka II Konferencji Naukowej Żywienie, Zdrowie i Choroby we Wrocławiu oraz Konferencji Naukowej Żywienie i Suplementacja w Sportach Wytrzymałościowych w Poznaniu. Bywalczyni forum poświęconych tematom onkologii. Ukończone badania do pracy licencjackiej pod tytułem „Możliwości dietoterapeutyczne otrąb żytnich i wpływ związków bioaktywnych w nich zawartych na gospodarkę hormonalną kobiet”. W trakcie studiów drugiego stopnia Dietetyka na Wydziele Nauk o Żywności i Żywieniu w Poznaniu. Obecnym tematem badań do pracy magistesrkiej jest „Wpływ terapii fitoestrogenowej na regulację poziomu homocysteiny, podatność na choroby sercowo-naczyniowe oraz analiza dietoterapii w zależności od genetycznego uwarunkowania”. Szczególnie zainteresowana możliwościami dieteterapeutycznymi w regulacji gospodarki hormonalnej kobiet (nowotwory), zaburzeń krążenia oraz podczas intensywnego wysiłku fizycznego.  agnieszka.straburzynska@gmail.com


Pin It


Komentarze